Każdy Twój komentarz czytam, z każdego mam ogromną satysfakcję.
Jeśli podoba Ci się u mnie, dodaj się do obserwatorów.
Na pewno Cię odwiedzę.

sobota, 28 lutego 2015

Śliski temat - oliwki Babydream!

Cześć!
Dziś przychodzę do Was z porównaniem dwóch Rossmanowskich oliwek Babydream. Jedną mam dla mamy przeciwko powstawania rozstępów, a druga pielęgnacyjna dla niemowląt. Prześledzimy skład, dojdziemy mam nadzieję do wniosków, dlaczego jedna z nich jest tańsza o połowę. :)

Zacznijmy od olejków które powtarzają się w dwóch oliwkach:
- Helianthus Annus Seed Oil (Sunflowe) - olej słonecznikowy,
- Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil - olej migdałowy,
- Simmondsia Chinensis Seed Oil - olej Jojoba
- Parfum, czyli jakiś zapach. 

DLA NIEMOWLĄT
DLA MAM
Cetearyl Isononanoate - emulgator, emolient    natłuszczający
 Glicyne Soja Oil - Olej sojowy – poprawia nawilżenie i dobrze natłuszcza, bogaty w witaminę E
Caprylic Trioglyceride - może sprzyjać powstawaniu zaskórników
Tocopherol - Witamina E, 
 mnie uczyli, że to witamina  młodości, zapobiega jęczeniu.
Hydrogenated Palm Glicerides Citrate - tłuszcz z pestek palmy emulgator
Macadamia  Ternifolia Seed Oil - Olej
z nasion Makadamii
- działa regeneracyjnie i p/cellulitowo.
Tocopherol Acetate - pochodna witaminy E, ale także nawilża i uelastycznia skórę.















Chammomilla Recutita Flower Extracts - Ekstrakt z rumianku pospolitego, działa przeciwzapalnie
Bisabobol - aktywny czynnik pozyskiwany z rumianku lekarskiego,
o bardzo silnym działaniu kojącym, łagodzącym i przeciwinfekcyjnym
Calendula Oficinalis Flower Extracts - Ekstrakt z nagietka 
lekarskiego - jak wiadomo działa przeciwzapalnie, przyspiesza
 gojenie ran. 

Skład obu oliwek jest bardzo dobry, ale moim zdaniem lepszy ma mimo wszystko ta dla kobiet w ciąży. A to dlatego, że wszystkie oleje w tej oliwce dobrze się ze sobą mieszają i nie potrzeba dodatkowych emulgatorów, które tylko natłuszczają, bo takie zadanie ma większość olejów. Dlatego też cena oliwki dla dzieci jest niższa, bo należało "wspomóc" takimi emulgatorami produkt. Ogólnie oleje mogą mieć tendencje do zapychania, a dodatkowy składnik może to wzmagać. Chociaż pewnie mało kto stosuje na twarz olej.
Wydaje mi się, że oliwka dla ciężarnych jest troszkę gęstsza, a przez to bardziej wydajna.
Co do zapachu. Dla mam pachnie subtelniej, Nie wiem czy to minus, bo jeśli oliwka dla dzieci ma mocniejszy zapach to nie wiem czy do końca tak powinno być, czy nie na odwrót.
Nawilżenie w obu przypadkach jest świetne, ale mimo wszystko nadal skierowana jestem ku oliwce dla przyszłych mam i wydaje mi się, że akurat ta minimalnie jest lepsza.
Jednym minusem obu oliwek jest niewątpliwie opakowanie, przydałoby się coś z pompką, gdyż niestety butelka jest cała zapaćkana, trochę się produktu marnuje, a szkoda, bo byłby ideał. :)
Wiem, że niektórzy używają oliwek do olejowania włosów, ja pozostanę jednak wierna zaleceniom producenta
Choć ja nie jestem ani mamą, ani przyszłą mamą, ani niemowlakiem, to chętniej wsmaruję w siebie oliwkę niż balsam do ciała i przy kolejnym zakupie, pewnie znowu zdecyduję się, na tą z krótszym składem.
Cena Oliwki dla Mam ok 12zł, dla niemwląt ok 6, dostępność tylko Rossman. :)
Dajcie znać, czy używacie tych oliwek, którą bardziej lubicie. A może inne firmy mają lepsze oliwki, które działają cuda?! :)
Pozdrawiam
Gabi

3 komentarze:

  1. Olejek dla kobiet w ciąży używałam do olejowania włosów i polecam szczerze.
    Olejek zastosowany na mokrą po kąpieli skórę świetnie ją nawilża :) Działa cuda na przesuszoną skórę, zwłaszcza zimą, gdy skóra jest przesuszona przez kaloryfery.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda, oliwki są niezastąpione. Ja ich używam cały rok, w lecie po opalaniu też skóra potrzebuje nawilżenia, bo słońce ją mocno wysusza. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oliwki jeszcze nie miałam, ale stosowałam z tej serii szampon i niestety na moich włosach się nie sprawdził. Bardzo je zmatowił, a o rozczesywaniu bez bólu można było zapomnieć:(. Może bliżej lata zaopatrzę się w oliwkę, jeżeli ma taki pozytywny odbiór.

    OdpowiedzUsuń