Dziś mam taki trochę nietypowy temat. A mianowicie kupowanie ubrań dla dorosłych w dziale dziecięcym. Chodzi mi tutaj przeważnie o kobiety. Kiedyś szukając z moją mamą prezentu na urodziny dla mojej bratanicy weszłyśmy do H&Mu, jej ulubionego sklepu, kupić sukienkę. Ku mojemu zdziwieniu na metkach widziałam, że są ubrania nawet dla "dzieci" które mają wzrost ok 1m70cm. Nie mówię tu o kupowaniu jakiś słodkich bluzeczek czy tiulowych spódniczek, ale o np bawełnianej koszuli, jedną takich macie na zdjęciu. Czasami w takich działach można znaleźć perełki w bardzo dobrych cenach i nierzadko te ceny są niższe niż w dziale dla kobiet, a jakość przecież i materiał też jest ok. Jest tylko jeden mankament, wyglądam trochę dziwnie niosąc stertę dziecięcych ubrań do przymierzalni.
Ja w swojej szafie mam kilka zdobyczy z działu dziecięcego. A Wy? :)
Pozdrawiam
Gabi
Gabi
Ja mam 175 wzrostu i dość masywną sylwetkę, więc takie ciuchy odpadają :/
OdpowiedzUsuń