Hej!
Lubię sobie czasem wypić szklankę soku zrobionego samemu. Wiem co piję, nic nie jest przetworzone. Czuję, że wtedy robię dla siebie coś dobrego. Mocna dawka witamin i energii zawsze jest mile widziana zamiast drugiej kawy po południu.
Do swojego soku dodałam:
- dwie marchewki, ale radzę dać jedną, bo jednak zdominowała smak soku,
- wyciśnięty sok z jednej pomarańczy, swoją drogą w marcu są mega słodkie,
- jedna gruszka,
- kilka mrożonych truskawek, ale polecam je jednak wcześniej odmrozić.
Wycisnęłam sok z jednej pomarańczy, ale oczywiście jeśli ktoś chce może przepuścić przez sokowirówkę. Do sokowirówki wrzuciłam, gruszkę, dwie marchewki. Otrzymany sok połączyłam z sokiem z pomarańczy. Dodałam do tego kilka mrożonych truskawek i zblendowałam. Gotowe, mamy pomarańczową szklankę smaku i witamin.
Marchewka, jak wiadomo to beta-karoten, jak beta-karoten to przekształca się w witaminę A, a jak witamina A to piękna skóra.
Gruszka jest polecana jako pierwszy owoc dla dzieci,gdyż prawdopodobieństwo alergii na nią jest znikome. A jak gruszka, to błonnik, a jak błonnik to obniżanie cholesterolu.
Pomarańcza i witamina C wzmacniająca odporność. Bardzo nam teraz potrzebna, bo pogoda zdradliwa i łatwo coś złapać.
Truskawki, najlepsze te w lecie, prosto z ogródka, ale mrożone też obniżają poziom cholesterolu, są mało kaloryczne, mają niski IG i dodają cudownego smaku.
Lubicie owocowe soki domowe? Ja przepadam za czystym pomarańczowym, ale lubię czasem poeksperymentować i łączyć smaki.
Jakie znacie mieszanki owoców, które idealnie do siebie pasują?
Pozdrawiam
Gabi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz